Czasem trudno jest zdefiniować uczucia. Czasem wiemy, że coś do kogoś czujemy, ale nie potrafimy powiedzieć dokładnie co. To jeszcze można zrozumieć i łatwo wytłumaczyć. O wiele gorsza jest sytuacja, jeśli nagle, po długim czasie związku, zaczniemy się zastanawiać, czy to co, łączy nas z naszym partnerem, jest miłością. Niby jesteśmy pewni, ale ta iskierka niepewności została zasiana. Czy w takim razie to naprawdę była miłość ? A może jednak tylko złudzenie i zauroczenie ? Czy jeśli się nad tym zastanawiam, to naprawdę go kocham ? A może okłamywałam się przez tak długi czas ?
Właśnie te pytania zadawała sobie Lona. To miał być najważniejszy dzień w jej życiu. Stała w długiej białej sukience przed lustrem i nabrała wątpliwości. Czy ona go naprawdę kochała ? A może po prostu uwierzyła, że tak jest, żeby nie rozczarować innych ?
ZAPRASZAM NA TRAILER :
~~~~~~
Witam na moim ósmym blogu.
Zaplanowane jest 7 rozdziałów i epilog.
Zapraszam do obejrzenia traileru : KLIK
Byłoby mi bardzobardzo miło, gdyby każdy, kto będzie czytał tego bloga pozostawił po sobie KOMENTARZ pod nowym rozdziałem :)
Osoby, które chcą być informowane o nowych rozdziałach zapraszam tutaj
Osoby, które chcą mnie poinformować o nowościach u siebie zapraszam tutaj